Oficjalny portal Urzędu Gminy w Bytowie

W tej seniorskiej imprezie zawodniczki jako juniorki zagrały bardzo dobrze zwłaszcza w grze podwójnej. Przed wyjazdem do Czech głównym celem był jak najlepszy start właśnie w grze podwójnej Ani i Laury. I dlatego Ania Duda tylko zagrała w grze podwójnej z klubową partnerką Laurą Bujak, a Laura wystąpiła jeszcze w grze mieszanej z zawodnikiem Konradem Płochem.

W pierwszej rundzie Bytowiankom sprzyjało szczęście w postaci wolnego losu i rozpoczęły rywalizację od drugiej rundy, gdzie spotkały się ze znanymi dla nas zawodniczkami z Czech Lucie Krpatova i Katerina Zuzakova, z którymi dziewczyny spotykały się na innych turniejach już trzykrotnie. W dotychczasowych pojedynkach Bytowianek z Czeszkami bilans był korzystniejszy dla zawodniczek z Czech 1:2. A więc Ania i Laura były podwójnie zmotywowane, aby wyrównać stan bezpośrednich pojedynków na 2:2.

Początek pierwszego seta był bardzo nerwowy dla bytowskiej pary, gdzie przegrywały 13:16 i wtedy właśnie złapały odpowiedni rytm gry, który dał im seryjnie 6 punktów, a rywalki nie zdobyły ani jednego i wynik brzmiał 19:16 dla pary Duda – Bujak. I już do samego końca kontrolowały przebieg na boisku. Wygrywając pierwszego seta 21:17. W drugim secie historia powtórzyła się z pierwszego seta. Znów początek niekorzystny dla juniorek z Bytowa i szybko traciły punkty, a rywalki z Czech uciekały. W pewnym czasie wynik brzmiał 8:1 dla Lucie Krpatova i Katerina Zuzakova, które uwierzyły, ze jest szansa wygrania tego drugiego seta. Powoli i systematycznie zawodniczki UKS „Dwójka” Bytów odrabiały punkty i na przerwę w drugim secie jeszcze przegrywały 8:11. W drugiej części drugiego seta zdobywano punkty na przemian raz jedne raz drugie. Przy stanie 15:18 dla rywalek. Nasze dziewczyny zastosowały serie zagrywki wybijającej na koniec boiska, co spowodowało wiele błędów u rywalek i wynik brzmiał 18:18 – mówi klubowy trener dziewczyn Jerzy Saldat. I do samego końca trwała walka lotka za lotkę. Mniej nerwowości w grze w końcówce tego seta było po naszej stronie i efektowną ostatnią akcję wykonała Laura kończąc seta 21:19 dla Bytowianek.  
A więc tym zwycięstwem Ania Duda z Laurą Bujak awansowały do ćwierćfinału w czeskim turnieju. W pojedynku o strefę medalową do półfinału nasze zawodniczki spotkały się z bardzo dobrą i rozstawioną z nr 4 w tym turnieju parą z Austrii Sereną Au Yeong i Kathariną Hochmeir.

Jak było widać po wyniku w pierwszego seta nasze młode dziewczyny Ania z Laurą nie przestraszyły się bardziej utytułowanych rywalek i minimalnie przegrały na przewagi 26:28. I w drugim secie również rywalki wygrały już bardzie pewnie z Bytowiankami 21:15. Myślę, że jakby Ania z Laurą wygrały pierwszego seta to drugi set mógłby wyglądać całkiem inaczej, a tak troszeczkę uleciało z dziewczyn powietrze i awans do najlepszej czwórki w turnieju – ocenia Jerzy Saldat.

W grze mieszanej para Laura Bujak wspólnie z Konradem Płochem w pierwszej rundzie przegrała ze znacznie starszą parą z Norwegii Marie Christensen i Sturla Flaten Jorgensen 21:14 i 21:12 i odpadli z turnieju.
Bardzo się cieszę, że dziewczyny mają okazję i możliwości sprawdzenia się na takich turniejach dla seniorów poza naszym krajem, gdyż zawodnicy z innych krajów prezentują całkiem inny styl i poziom gry, który w bezpośredniej konfrontacji procentuje u naszych dziewcząt na innych turniejach. Dziękuję wszystkim, którzy pomagają nam, aby dziewczyny mogły uczestniczyć w takich turniejach m.in. Miastu Bytów, Starostwu Powiatowemu oraz firmie Veolia. Ale też zapraszamy inne firmy do współpracy z naszymi badmintonistami UKS „Dwójka” Bytów, każda pomoc się przyda – mówi zadowolony Jerzy Saldat.

Na zdjęciu Ania Duda z Laurą Bujak w Brnie - Czechy.