Oficjalny portal Urzędu Gminy w Bytowie

Kolarze-amatorzy walecznie rywalizowali ze sobą w rodzinnych stronach wicemistrza olimpijskiego Czesława Langa i wrócili do domów z satysfakcją i cennymi nagrodami. 

W przedostatni weekend września Bytów na jeden dzień został stolicą amatorskiego kolarstwa, a to wszystko za sprawą wyścigu ORLEN Lang Team Race, który przyciągnął tłumy miłośników tego sportu. Niespodziankę zrobił zawodnik World Tourowej drużyny Lotto Soudal – Kamil Małecki, który również stanął na starcie i przejechał wspólnie z amatorami dystans Maxi.

Finał cyklu ORLEN Lang Team Race w Bytowie to już tradycja. Piękne Kaszuby, to miejsce idealne do uprawiania kolarstwa. Jest się tutaj gdzie zmęczyć. Dzisiejsza trasa to ponad 600 metrów przewyższenia. Organizujemy ten wyścig przede wszystkim dla amatorów, którzy chcą poczuć się jak zawodowcy i przejechać w wyścigu z profesjonalną oprawą jak w Tour de Pologne – mówi Czesław Lang.

Udział w wyścigu wziął także dyrektor ds. bezpieczeństwa i trasy – Przemysław Niemiec – Trasa bardzo wietrzna, ale ciekawa. Trochę nam dolało na pierwszym okrążeniu, ale na drugim było już dobrze. Konkurencja jak zwykle na wysokim poziomie i dziś udało się zdobyć drugie miejsce – podsumował.

Tradycyjnie już, dla kolarzy były do wyboru dwa dystanse. Maxi oraz Mini, na które zapisało się ponad ćwierć tysiąca osób. Dla najlepszych przygotowano cenne nagrody. Zestaw produktów 4F Fuel, Capri-Sun, a także nagrody finansowe sięgające 500 złotych.

WYNIKI

Na pierwszym dystansie najlepsi okazali się Tomasz Reca z Baszty Bytów, przed bytowiakiem Sławomirem Pituchem, reprezentującym Prorowery Racing Team. Wśród kobiet zwyciężyła Karolina Karpińska z Baszty, przed klubową koleżanką Elżbietą Recą. Na dystansie maxi triumfował Wojciech Zieliński z Quest Road. Najlepiej z bytowskich kolarzy spisał się Jan Krukowski z Rzepnicy. Wśród pań najlepszy czas osiągnęła Agata Mikołajczyk z Bogdziewicz Team Cumulus, a z zawodniczek z Bytowa czwarta Zuzanna Merda z Baszty.

Fotorelacja