Oficjalny portal Urzędu Gminy w Bytowie

Turniej z roku na rok ma coraz więcej zwolenników nocnego grania w badmintona – mówi prezes i trener klubu badmintonowego w Bytowie Jerzy Saldat. W tym roku wystartowało 19 zawodników i 4 zawodniczki. Tak jak w roku ubiegłym tak i w tym roku również swoją obecność na turnieju zaszczycili zawodnicy z zaprzyjaźnionego klubu z Berlina (4 osoby).

Rozegrano 74 pojedynki na 4 kortach w ciągu 9 godzin. Należy podkreślić, iż jeden pojedynek trwał średnio od 20 do 25 minut, a turniej rozpoczął się o godzinie 19:00 a skończył o 4:30 nad ranem. Każdy z uczestników rozegrał 8 lub 9 pojedynków. Pojedynki były bardzo wyrównane i bardzo często trzy setowe – komentuje Jerzy Saldat. Jak tylko nadarzyła się jakaś przerwa między pojedynkami zawodnicy odpoczywali i regenerowali siły przed następnym pojedynkiem leżąc na materacach. Zawodnikom często zdarzały się małe drzemki – mówi jeden z uczestników.

W turnieju zagrali m.in. Krzysztof Sławski (starostwo powiatowe), Tomasz Piekarski (trener klubu tenisowego) i Zbigniew Kraszewski (lekkoatletyka – Talex Borzytuchom), którzy w niedzielę (4.06.br.) pobiegli w półmaratonie „Gochów”.

Wśród kobiet wygrała Magdalena Tetłak (Gdańsk – Bytów), która w finałowym pojedynku pokonała Agatę Raj (Berlin, ubiegłoroczną triumfatorkę tegoż turnieju). O miejsce na podium walczyły Anna Treder (Bytów) z Magdaleną Kowarską (Berlin). Pojedynek na swoją korzyść wygrała bytowianka Anna Treder w setach 2:0.

W kategorii mężczyzn bardzo dużo pojedynków kończyło się dopiero w trzech setach (było 21 takich pojedynków).

Do najlepszej „czwórki” w turnieju awansowali Wojciech Witak (prezes firmy SI Metal – fundator statuetek w kształcie lotki), Andrzej Żarski, Marek Stoltman i Marek Gliniecki (najstarszy uczestnik turnieju), którzy rozegrali ze sobą każdy z każdym pojedynki. O pierwszym miejscu decydował pojedynek pomiędzy Markiem Stoltmanem a Wojciechem Witakiem. Wygrał Marek Stoltman w dwóch setach 2:0 (21:10, 21:17). Zaś o trzecie miejsce pojedynek na swoją korzyść rozstrzygnął Marek Gliniecki pokonując Andrzeja Żarskiego 2:1 (18:21, 21:14 i 23:21).

Pozostali zawodnicy również toczyli pasjonujące pojedynki o kolejne miejsca: Zbigniew Kraszewski (V miejsce), Fabian Wirkus (VI miejsce), Tomasz Piekarski (VII miejsce), Dariusz Hawryśko (VIII miejsce), Stanisław Duda (IX miejsce). Następne miejsca zajęli: Timmi Steffen (Berlin), Jacek Sieprawski, Mirosław Matuszyński, Adam Cesak, Krzysztof Sławski, Dominik Lalik, Krzysztof Piankowski, Krzysztof Treder, Zbigniew Sobisz, Michał Raj.

Jak mówili uczestnicy turnieju i organizator nie tylko wynik na korcie był najważniejszy, a dobra zabawa, promocja badmintona i pokazanie, iż w każdym wieku można uprawiać badmintona. Całemu turniejowi przyglądali się i kibicowali oraz pomagali regenerować siły zawodnikom ich żony, mężowie i przyjaciele, którzy licznie przybyli na ten turniej i oglądali pojedynki do samego końca.

Również gry amatorów oglądały zawodniczki UKS „Dwójki” Bytów m.in. Anna Duda i Laura Bujak (medalistki Mistrzostw Polski i reprezentantki Kadry Narodowej Polski), mówiąc, iż bardzo fajnie, że organizowany jest taki turniej dla takich ludzi w naszym mieście oraz super, że nasz trener Jerzy Saldat organizuje dla amatorów badmintona zajęcia w każdy czwartek, aby mogli utrzymać swoją sprawność fizyczną i doskonalić umiejętności badmintonowe. Dodając, że poziom z roku na rok tych amatorów podnosi się coraz bardziej i pogratulować im tylko za ich kondycję fizyczną, jaką zostawiają na boisku.
 
Organizator Jerzy Saldat wspólnie ze wszystkimi tegorocznymi zawodnikami turnieju już teraz zapraszają na następny turniej i zajęcia badmintonowe (w każdy czwartek od października 2017 r.).